Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2012

Wołanie z ciemności

Nie łatwo jest tę książkę czytać, nie łatwo o niej pisać. Monolog bohaterki i bezpośrednie zwroty do czytelnika sprawiają, że słowa i obrazy zapadają w pamięci, konkretyzują się. Czytając Bluźnierstwo , wyznanie Asii Bibi, odbiorca jest świadomy, iż autorka nadal przebywa w więzieniu, a jej życie, które tak bardzo kocha, może w każdej chwili zostać przerwane. Asia Bibi to chrześcijanka do niedawna mieszkająca wraz z rodziną w pakistańskiej wiosce. W czerwcu 2009 roku została wtrącona do więzienia. W ciemnej, szerokiej na wyciągnięcie ramion celi opowiada swoją historię. W czterdziestostopniowym upale napiła się wody ze studni muzułmańskiej, co wywołało oburzenie wśród pracujących z nią na polu kobiet. W ich odczuciu zbrukała wodę. W kłótni, jaka wybuchła, broniła swojej wiary, jednak błąd ten zrozumiała za późno. Kilka dni po incydencie została oskarżona o bluźnierstwo i pobita przez mieszkańców wioski. Odmówiła przejścia na islam i trafiła do więzienia. W listopadzie 2010 za

Życie pisze odmienne pamiętniki

Loung Ung urodzona w 1970 w Phnom Penh, córka oficera zamordowanego przez Czerwonych Khmerów, działaczka Fundacji Amerykańskich Weteranów Wojny Wietnamskiej, po raz drugi podzieliła się ze światem tragedią, jakiej doświadczyła jej ojczyzna. Gdy zabili naszego ojca. Uciekinierka z Pól Śmierci spotyka się z pozostawioną w Kambodży siostrą to druga książka Ung po Najpierw zabili naszego ojca. Córka Kambodży pamięta , w której opisuje historię swojej rodziny od 1980 roku, kiedy wraz z bratem i jego żoną udało się jej uciec do Stanów Zjednoczonych. We wstępie bardzo krótko pisze o sytuacji w Kambodży pod reżimem Czerwonych Khmerów, któ rzy rządzili w latach 1975-1979 i „w sposób systematyczny doprowadzili do śmierci – w wyniku egzekucji, głodu, chorób i pracy przymusowej – szacunkowo dwóch milionów Kambodżan, czyli niemal jednej czwartej ludności kraju” [1] . Rodzina należąca do wyższej klasy średniej, rodzina oficera usuniętego rządu nie miała szans na uniknięcie represji. Z

Bez katharsis

Podczas czytania tego tekstu odbiorcy towarzyszy szok. Lektura wywołuje wstrząs, to uderzenie, które mówi o okrucieństwie, bólu, przemocy i bezwzględności. W dramacie Tadeusza Słobodzianka Nasza klasa. Historia w XIV lekcjach , nie ma zbędnych słów, a za tekst ten autor otrzymał w 2010 roku Nagrodę Literacką NIKE. Podstawą do napisania książki stały się wydarzenia w Jedwabnem, miejsce nie jest jednak jednoznacznie wskazane, określenie jedwabny pada tylko przy określeniu szalika niemieckiego oficera, jednak tekst potraktować można jako szerszy komentarz do relacji polsko-żydowskich, polsko-polskich w czasie drugiej wojny światowej, jak i po niej. Wydźwięk utworu nie oznacza, że antysemityzm, kolaboracja i zezwierzęcenie były normą wśród polskiego społeczeństwa. Nie, tego nie ma u Słobodzianka, ale autor zmusza do szerszej refleksji nad ludzką naturą, gdyż z jednej strony jest zdrada i mord, z drugiej pomoc w sytuacji zagrożenia, ratowanie istnienia z narażeniem siebie i swojej rodziny

Grona gniewu. J. Steinbeck

Od pierwszych stron pozwoliłam porwać się tej prozie. Wciągająca, choć jest to język prosty, narracja tradycyjna, trzecioosobowa. Grona gniewu Johna Steinbecka (1902-1968) to książka uważana za najwybitniejsze dzieło w twórczości tego Noblisty, za którą otrzymał w 1940 roku Nagrodę Pulitzera, klasyka, którą odkryłam niestety dość późno. Na początku książki poznajemy jednego z bohaterów, który po kilku latach nieobecności powraca do domu, by za chwilę wraz z rodziną udać się w daleką, niebezpieczną podróż. Poza sobą pozostawiają całe swoje dotychczasowe życie, swoje marzenia, wspomnienia, przed nimi jest tylko niewiadoma, a ich wędrówka przypomina exodus Izraela z Księgi Wyjścia . Niezależnie, jak często powtarzają, że czeka ich nowe, wspaniałe życie, wiara jaka zagościła w ich sercach nie wystarczy, by zagłuszyć lęk i wątpliwości. Prowadzi ich szosa 66, dziś uznawana już za zabytkową, droga, którą Steinbeck nazywa „drogą matką”, a określenie to na trwałe weszło do języka i litera

O takich, co zmieniały świat

Krakowski szlak kobiet. Przewodniczka po Krakowie emancypantek pod redakcją Ewy Furgał przypomina stare mapy,   kiedy na świecie istniało jeszcze wiele nieodkrytych miejsc i dopiero stopniowo te białe plamy wypełniane były przez kolejnych odkrywców. Takimi białymi plamami było życie kobiet, nie tylko konkretnej osoby, ale całych pokoleń kobiet żyjących w cieniu swoich mężów, synów i braci. Brakowało ich w dyskursie publicznym, jakby nie było ich wcale, jakby nie miały pragnień, przekonań, marzeń. W tym opracowaniu kobiety są jakby „wyciągane” na światło dzienne i wówczas wyłania się piękna, zachwycająca postać silnej, aktywnej kobiety, która wbrew czasom i ludziom budowała swoje życie niezależnie od pozycji mężczyzn. Tom drugi Krakowskiego… , podobnie jak pierwszy, mówi o różnorodności, odmienności losu bohaterek, relacjach pomiędzy kobietami, ich walce o równouprawnienie i przezwyciężenie wykluczenia w życiu społecznym. Zaledwie wzmianka o jakiejś postaci, stawała się inspiracją

Stalin i skejci

Tomas Bata, szewc i biznesmen, którego historia przypomina amerykański sen o pucybucie, był synem ubogiego szewca. W kilka lat zbudował firmę, która zmonopolizowała rynek obuwniczy w Czechach, jednocześnie stworzył jakby państwo w państwie. Pracownicy firmy i ich rodziny żyli według praw i zasad ustanawianych przez Batę, zasad, które przywołują skojarzenia z totalitaryzmem. Historia rodziny Batów to obszerny i mocny wstęp do książki Mariusza Szczygła Gottland . Bohaterowie tej książki stają przed koniecznością naginania się do okoliczności, dokonywania często dramatycznych wyborów i jednoczesnej próby zachowania twarzy. Zastraszony naród, świadkowie, którzy nawet dwadzieścia lat po upadku komunizmu boją się mówić prawdę, ponieważ wolność to zaledwie epizod w ich życiu. Z ich głowy, świadomości nie można wymazać strachu i upokorzenia. Należy iść naprzód, ale przeszłość niejednokrotnie ciąży i ściąga w dół. I nie dotyczy to tylko Czechów, ale wszystkich narodów, które doświadczy