108 lat - tyle ma najstarsza książka na mojej
półce. Niestety jest już niepełna i dość zniszczona. Poplamione kartki,
niektóre podarte i niezdarnie posklejane, inne pogryzione przez jakieś
"papierożerne" robaki, ale z zachowanymi na brzegach złoceniami, śladami
dawnej świetności. Okładka też prawdopodobnie była piękna, gruba i tłoczona.
„Jam jest z wami po wszystkie dni.
Chrześcijańskie życie człowieka w obrazach i pieśni” przedstawia życie
chrześcijanina od urodzenia do śmierci, ozdobiona jest też pięknymi rycinami.
Dziś 1 listopada, dlatego przytoczę fragment jednego z wierszy, który wydaje się,
że najlepiej pasuje do tej okazji:
„Przez śmierć do życia”
Przez śmierć do życia
Człowiek przechodzi.
Tam poza światem
Znów się odrodzi;
Tam trwać już będzie
Bez snów rozbicia,
Bo to los człowieczy:
Przez śmierć do życia.
Grób jest tą bramą,
Co wiedzie w niebo
Tak jaśniejące
Nad ziemską glebą,
On unicestwia
Ciała spowicia –
To los człowieka:
Przez śmierć do życia.
![]() |
Jedna z rycin (niestety nie wszystkie się zachowały)
|
„Jam jest z wami po wszystkie dni. Chrześcijańskie życie człowieka w obrazach i pieśni”. Zebrał i opracował Or-Ot. Warszawa. Własność i nakład księgarni pod firmą H. Riegel (dawn. H. Olawski). Właściciel O. Klix. Ul. Mazowiecka No. 6. 1906.
Och jakie cudo! U mnie w domu niestety nie ma takich skarbów, ale może kiedyś moje książki będą dla kogoś cenne :)
OdpowiedzUsuńOj cudo, podniszczona ale piękna. Znalazłam ją z dwadzieścia kilka lat temu na strychu mojego domu, gdzie jako dziecku oczywiście nie wolno było mi wchodzić, ale skarb wykopałam i zachowałam, bo nie ma już ani domu, ani strychu...
Usuń