
Maria, trzydziestokilkuletnia
kobieta zapada w letarg. Nie ma z nią fizycznego kontaktu, lekarze i mąż nie są
pewni, czy ich słyszy i rozumie, co się wokół dzieje. Prawdopodobnym powodem
śpiączki jest ciąża, dlatego lekarze nalegają na aborcję, jednak z takim
rozwiązaniem nie godzi się Jakub, mąż Marii. Letarg jest dla niego czymś
nieprawdopodobnym i rozpoczyna dramatyczne próby wybudzania żony, a
jednocześnie uświadamia sobie, jak mało zna kobietę, z którą spędził już kilka
lat. Rozpoczyna prywatne śledztwo, by dowiedzieć się czegoś więcej o jej życiu,
jednak aktywność ta prowadzi go do dramatycznej prawdy i równie tragicznego finału
książki.
W powieści kobieta
sprowadzona została do ciała, przedmiotu, który zaspokaja męskie fantazje. Pierwszym
mężczyzną dominującym nad Marią, psychicznie i fizycznie, jest jej brat, który
ją gwałci po raz pierwszy, gdy dziewczynka ma sześć lat. Seks z młodszą siostrą
to dla niego forma treningu w kontaktach z kobietami. Dominującą postacią nad
całą rodziną jest matka Marii, która od kilku lat nie żyje, jednak to ona stała
się główną sprawczynią dramatu córki. Najsłabszy jest ojciec Marii, który
przebywał często w delegacjach, dlatego nie chronił córki. Dominujący jest także
mąż Marii, który „w ramach terapii” gwałci żonę na łóżku szpitalnym, nie godzi
się na aborcję, jednak nie ze względu na przekonania, ale z powodu obawy przed
odpowiedzialnością za podjęcie tak ważnej decyzji.
Bohaterowie książki wypadają
z roli, jaką narzuca im społeczeństwo. Wbrew oczekiwaniom społecznym
postępowała matka, która nie tylko zachęcała syna do współżycia z siostrą, ale
także była świadkiem gwałtów. Brat wydaje się, że tak naprawdę pożądał matki,
jednak nie potrafił przekroczyć tej granicy, a ponieważ uważał, że siostra była
bardzo podobna do matki, więc gwałcił bezbronną siostrę. To występowanie wbrew
naturze i społecznemu tabu tłumaczył tym, iż to Maria go kusiła. Jako dorosły
człowiek uciekał od przeszłości, ale ożenił się z kobietą podobną do Marii,
czyli nadal tkwił w chorym układzie brat-siostra-matka.
Także główna bohaterka zdaje
się nie wypełniać roli, jaką społeczeństwo przypisuje matce. Letarg to reakcja
na ciążę, która jest dla niej kolejną formą traumy. Ciało kobiety jest bierne,
ale ona czuje i rozumie, ma ambiwalentne uczucia wobec dziecka, które z jednej strony kocha, z drugiej pragnie jego
śmierci, ponieważ obawia się, że urodzi córkę, która odziedziczy jej obłęd. W ten sposób łamie społeczne tabu,
myśli wbrew roli matki, zaczyna nienawidzić męża, który odrzucił aborcję.
Zdominowana przez mężczyzn, jest także instrumentalnie traktowana przez
lekarzy, sprowadzona do biologii.
W powieści Saramonowicz
narracja prowadzona jest w trojaki sposób. Gdy słyszymy głos Marii, narracja jest
pierwszoosobowa, zwraca się głównie do dziecka, a także do Robaka, mąż jest raczej
nieobecny w jej wypowiedziach. Skąd Robak? Matka i brat straszyli ją robakami,
by była im posłuszna, stąd wykształciła się u niej jakaś fobia, w tajemnicy
przed mężem zaczęła nawet pisać doktorat o robakach w literaturze, słyszy głos
Robaka, który nazywa ją siostrą, Robak wybrał jej dziecko na dziedzica obłędu. Robak
przemawia do kobiety i dominuje nad jej psychiką, jest wszechwiedzący, wydaje
się, że kreuje wydarzenia. Wreszcie gdy obserwujemy poczynania męża Marii,
narrator jest także trzecioosobowy. Należy jednak zastanowić się czy wypowiedź
Robaka nie jest ukrytą wypowiedzią Jakuba, męża Marii. Przecież nie może pogodzić
się z przeszłością żony, wokół giną ludzie, którzy na ten temat coś wiedzą, więc
może próbuje to ukryć, bo trudno przyjąć, że zabija ich Robak, który jest
jedynie tworem psychiki Marii.
W tekście znaleźć można odwołania
do Przemiany Kafki i zamiany ojca w
karaczana w Sklepach cynamonowych B.
Schulza.
Siostra to książka, którą pomimo trudnej problematyki, bardzo szybko
się czyta, wartka akcja wciąga, ale gdzie ta nowa teologia i mit? Czy mają ją stworzyć stada karaluchów, które
niemal sypią się z kart na odbiorcę?
M. Saramonowicz, Siostra. W.A.B. 1996.
Straszne. Nie wiem,czy się zdecyduję. Bardzo boli mnie czytanie o ludzkiej krzywdzie.
OdpowiedzUsuńTemat ciężki i nie polecam osobom, które mogłyby mieć problemy z jego podaniem, ale osoby, którym mówiłam o tej książce jakoś to uniosły, choć początkowo miały poważne obawy, także może spróbuj ;)
Usuń