Przejdź do głównej zawartości

Wywiad z historią. Oriana Fallaci



Oriana Fallaci włoska pisarka, jedna z najbardziej znanych dziennikarek dwudziestego wieku. Pracowała jako korespondentka wojenna w Wietnamie, Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Momentami bezwzględna i agresywna prowokatorka, która nie ukrywała swoich poglądów to Oriana Fallaci, która wyłania się ze zbioru Wywiad z historią, rozmów przeprowadzonych z najpotężniejszymi ludźmi na świecie, między innymi Henrym Kissingerem, Willy Brandtem czy Jaserem Arafatem. Pytała, nie ukrywała swoich emocji, czasami wręcz nie panowała nad sobą, ale za każdym razem dostarczała światu ciekawego materiału o przywódcach państw decydujących o losach milionów ludzi. Każdy z reportaży poprzedzony jest interesującymi informacjami na temat danego rozmówcy, okoliczności w jakich wywiad został przeprowadzony, ewentualnych reperkusjach spotkania. Autorka nie kryła swoich antypatii i sympatii, co wyczytać można nie tylko ze wstępów do rozmów, ale także zadawanych pytań. Nie bała się zadawać pytań niewygodnych, a czytelnik nie może liczyć tu na obiektywizm i chyba dlatego teksty te czyta się z dużym zainteresowaniem, bo nie są mdłe, wybielone i wygładzone. Jej rozmówcy to przywódcy, mężowie stanu, kacykowie, terroryści, koronowane głowy, rewolucjoniści i tyrani. Niektórzy ze stoickim spokojem odpowiadali na pytania lub wygłaszali mowy, inni oburzeni wyrzucali ją za drzwi.
Zajmująca książka, w której mieszają się kultury, poglądy, ideologie, łączy je postać Fallaci, widać w nich jej bezkompromisowość, ale dziennikarka mimo wszystko nie wybija się na  pierwszy plan. Jest raczej tą, którą prowokuje i odsłania często pokrętne, ciemne mechanizmy władzy.

O. Fallaci, Wywiad z historią. Sfery. Warszawa 2012.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Białe. Zimna wyspa Spitsbergen. I. Wiśniewska

Źródło okładki Wszystkim, którzy zaczynają marudzić, że zimno, zaczynam opowiadać o książce Ilony Wiśniewskiej „Białe. Zimna wyspa Spitsbergen”. Na początku robią wielkie oczy, potem stopniowo przyznają mi rację, a na koniec kwitują, że na Spitsbergen nie wybierają się i nadal jest im zimno. Walka z wiatrakami? Być może, ale zawsze zwątpienie zasiewam. Autorka skupia się na mieszkańcach miasteczka Longyearbyen na Spitsbergenie, najdalej wysuniętego na północ siedliska ludzkiego. Przyjeżdżają tu zakręceni ludzie z całego świata, którzy tworzą swoisty tygiel kulturowy. To z pewnością barwne postacie, które przywożą tu swoje problemy, doznają radości i niezależnie od motywów, jakie nimi powodują, by osiedlić się w tym miejscu, wydaje się, że swoją postawą „ocieplają”, a na pewno oswajają to pozornie nieludzkie miejsce. Jedną z nich jest I. Wiśniewska, która pisze o życiu w Arktyce, począwszy od relacji międzyludzkich, a skończywszy na załatwianiu potrzeb fizjologicznych,...

Pomiędzy słowem a istnieniem

Anna Nasiłowska poetka , pisarka , krytyk literacki i historyk literatury współczesnej w Dominie zmierzyła się z tematem narodzin życia oraz emocji, często bardzo trudnych, rodziców, zwłaszcza kobiety. Ona nie jest przygotowana do roli matki, której uczy się po porodzie, ale ciąża doprowadziła do pewnej symbiozy z dzieckiem. Nasiłowska dyskutuje z kulturowym obrazem matki, w jej tekście ból i fizyczność zajmują bardzo istotne miejsce, a karmienie piersią nie jest estetyczne. Poród i macierzyństwo nie są sielanką pomiędzy pięknym, pachnącym dzieckiem a jego idealną matką, która w książce stopniowo wchodzi w nową rolę, ale czuje się także wykluczona ze społeczeństwa, przeżywa rozterki, nie okazuje entuzjazmu, jakiego oczekuje otoczenie. Ciało kobiety w ciąży i po porodzie zmienia się, zaczyna się go wstydzić, dlatego próbuje je ukryć. Czuje się mniej atrakcyjna, inaczej postrzega swoje ciało, a kultura na tym etapie nie jest pomocna, ponieważ powstawały dzieła na temat śmierci...

Wybór Zofii. W. Styron

Źródło okładki William Styron to amerykański pisarz, laureat Nagrody Pulitzera, któremu ś wiatową sławę przyniosła książka „ Wybór Zofii” . Jej narratorem jest Stingo, który w 1947 roku marzy o zostaniu pisarzem, jednak o przedstawianych wydarzeniach opowiada z perspektywy około trzydziestu lat. Informacje są zatem przefiltrowane, ma do nich pewien dystans i pisze o sobie często z pewną ironią, np. o pierwszych miłościach młodego Stingo. Dwudziestodwuletni chłopak obserwuje otoczenie, szczególnie interesuje go lokatorka mieszkająca nad nim, Polka, która 1,5 roku wcześniej uwolniona została z Oświęcimia. Stingo dawkuje informacje o życiu Zofii w Polsce pod niemiecką okupacją, potem w obozie i przeplata   je opowieścią o przyjaźni z Zofią i jej kochankiem Natanem. Zofia jest Polką z Krakowa. Wykształcona, piękna, zazwyczaj ostrożna trafiła do Oświęcimia za szmugiel mięsa. Uzależniona psychicznie od Natana, nadużywa alkoholu, opowiadając o swoim życiu często konfabu...